piątek, 14 września 2012

Rozdział 11 - " Naprawdę się cieszę że znalazłaś sobie odpowiedniego chłopaka "



Kilka dni później 

~*~

- Niall oddawaj to jest moje – podniosłam głos
- Już nie – wystawił mi język
- Foszek bamboszek – usiadłam na kanapie z założonymi rękami
- Ahh no dobra masz – oddał mi moją paczkę żelków
- Wiedziałam że wymiękniesz – powiedziałam
- To był podstęp ? – zapytał kierując swój wzrok na mnie
- Może haha – zaśmiałam się
- Ej – jęknął
- Ale to twoja wina bo ty już zjadłeś swoje 4 paczki żelków – wzięłam do buzi żelka – A po za tym jestem głodna – skierowałam swój wzrok na niego, widząc jego minę serce mi miękło – Ehh no dobra masz – podałam mu paczkę
- JEee dziękuję – cmoknął mnie w policzek i wziął sobie garść żelków
- Hoho koga ja tu widzę Emi i Niall – powiedział Harry
- Styles a ty nie miałeś przygotować czegoś dla Ali ? – popatrzyłam na Hazze stojącego w progu
- Miałem – podszedł do fotela – Ale nie mam bladego pojęcia co – opadł zrezygnowany na fotel
- Pomyślmy – zrobiłam minę myśliciela
- Hahahahaha jak ty wyglądasz – zaśmiał się Niall
- Horan ogar – klepnęłam go w ramię
- Haha ok. – uspokoił się
- Mam – krzyknęłam uradowana
- Co co wymyśliłaś ? – podniósł się uradowany Harry
- Właśnie co wmyśliłaś ? – zapytał Niall przeżuwając żelka

~*~ Perspektywa Cam ~*~

Już od jakiś 45 minut próbuję dodzwonić się do Zayn’a a on jak na złość nie odbiera. Wkurzył mnie niech ja tylko go spotkam to sobie z nim pogadam.  Po kilku próbach w końcu odpuściłam sobie. Wyszłam z mojego pokoju ubrana w jakieś stare dresy i rozciągniętą bluzkę. Zeszłam na dół do kuchni, zrobiłam sobie gorącą herbatę i wróciłam do pokoju. Siadłam sobie na parapecie z kubikiem herbaty w ręcę i wpatrywałam się w piękną panoramę Londynu.  Po godzinnie bezsensownego siedzenia postanowiłam zrobić coś pożytecznego.
- Może posprzątam w garderobie ? – powiedziałam pod nosem
Tak to był dobry pomysł. Od jakiś dwóch lat kompletnie nie sprzątałam w mojej garderobie.  Czas to zmienić.  Weszłam do garderoby i kompletnie nie wiedziałam za co się zabrać. Po chwili namysłu zaczęłam układać bluzki. Poskładanie wszystkich bluzek zajęło mi pół godzinny, Już miałam wziąć się za układanie butów ale zadzwonił dzwonek do drzwi. Pewnie ciocia znowu zapomniała kluczy. Zeszłam na dół i otworzyłam drzwi, Nikogo nie było na wycieraczce leżała tylko biała koperta i róża. Bez namysłu wzięłam do ręki kopertę i różę po czym następnie skierowałam się do kuchni.  Siadłam na blat i otworzyłam kopertę.
~*~

„ Camill Thomson.
Dzisiaj o godzinie 6 wieczorem przyjdę po śliczną blond włosą Panią i zabiorę na drugą najwspanialszą randkę w świecie. Twój Z.M. 
~*~

Co znowu wymyślił ?! Ale z drugiej strony to było takie słodkie. I tak nagle ta cała złość na niego zeszła ze mnie. Czytając tą wiadomość uśmiechałam się sama do siebie to dziwne ? Nie po prostu to jest miłość na którą tak długo czekałam.  Spojrzałam na zegarek było kilka minut po 3.
- O cholera ! – krzyknęłam na cały dom – Muszę się zacząć się szykować – powiedziałam sama do siebie i szybko pobiegłam na górę.

~*~ Perspektywa Emiliy ~*~

- I myślisz że to wypali ? – upewniała się Harry
- Jestem pewna – powiedziałam
- No dobra zdaję się na Ciebie – uśmiechnął się lokowaty
- Super ty tylko zadzwoń do Ali że zabierasz ją jutro o 3 - powiedziałam – A ja i Niall zajmiemy się resztą co nie ? – spojrzałam na blondaska który wlepiał swój wzrok w telewizor – Niall ! – machnęłam mu ręką przed oczami
- Co ? – ocknął się
- Pomożesz mi jutro prawda ? – zapytałam
- Yhh no dobrze – powiedział z wielką niechęcią
- Po przygotowaniu zabiorę cię do Nado’s – uśmiechnęłam się
- Yee – krzyknął uradowany. Teraz to z wielką radością będzie mi pomagał.
- Jutro o 12 zaczynamy operację pt: Randka Harry i Ali. -  wstałam z kanapy
- A ty dokąd idziesz ? – zapytał Niall
- Do swojego pokoju – powiedziałam
- Aha  zaraz do ciebie przyjdę – uśmiechnął się
- Ok. – odwzajemniłam uśmiech
Weszłam na górę wcześniej zahaczając o kuchnię. Z miską pęknął popcornu kierowałam się do swojego pokoju.
- Emi ! – zawołał mnie Zayn ze swojego
- Ciekawa z czym on ma problem ? – mruknęłam pod nosem, odstawiłam miskę i bez pukania weszłam do pokoju Malik’a. – Co jest ? – zapytałam
- Biała czy niebieska ? – zapytał trzymając w rękach dwie koszule
- Po co tyś się tak wystroił ? – zapytałam zdziwiona
- Randka – uśmiechnął się
- Ha niech zgadnę z Cam – on tylko kiwnął głową na „ tak „, moje kochane gołąbeczki są taką słodką parą. – Niech pomyślę ubierz tą – rzuciłam mu koszulę w kratkę
- Hmm ..dobra – powiedział – Dziękuję – przytulił mnie
- Spoko tylko nie zrób z siebie idioty – uśmiechnęłam się
- Spokojnie idziemy już na drugą randkę więc wszystko jest pod kontrolą – zakładał koszulę
- Mam nadzieję – powiedziałam – Tylko nie przeginajcie z tą zabawą – puściłam mu oczko i wyszłam z pokoju.  Chwyciłam moją miskę z jedzeniem i już w spokoju udałam się do swojego pokoju. Siadłam na łóżku miskę położyłam obok i wzięłam laptopa.  Na sam początek przeglądałam twitter’a.  Danielle  i El dodały zdjęcia z LA. O Nialler dodał też jakieś zdjęcie. Na zdjęciu widniała moja postać i jego na tle plaży. Szczerze mówiąc w moim telefonie i aparacie mam wiele zdjęć z nim jak i z chłopakami i Cam, Dan oraz El.  Po chwili namysłu też postanowiłam dodać kilka zdjęć z Los Angeles. Na sam początek wstawiłam zdjęcie z Cam i Justin’em , potem moje zdjęcie na tle napisu Hollywood i na samym końcu zdjęcie grupowe. Moje Interakcje poszły w ruch, już po chwili dostawałam mnóstwo tweet’wó z pytaniem „ Skąd znam Justin’a ? „ . Na niektóre odpowiedziałam. Pojawiły się też chamskie dziewczyny ale zignorowałam to.  Przeglądając moje interakcje natknęłam się na dziewczynkę którą spotkałam na lotnisku. Wstawiła zdjęcie które zrobiła sobie ze mną na lotnisku. Po ujrzeniu tego zdjęcia od razu przypomniały mi się jej słowa „ Wiesz ty bardzo pasujesz do Niall’a i widać że cię kocha „. Natychmiast zamknęłam laptopa i wpatrywałam się w ścianę gdzie wisiało pełno zdjęć przepełnionych wspomnieniami pięknymi wspomnieniami.  Wysiało tam moje i Cam pierwsze wspólne zdjęcie jak popatrzyłam na niej od razu się uśmiechnęłam. Miałyśmy wtedy chyba 14 czy 15 lat.  Po chwili swój wzrok przeniosłam na zdjęcie moje i Niall’a z wycieczki do Irlandii. Wpatrywałam się w zdjęcie i zastanawiałam się czemu ludzie cały czas mówią że ja i on powinniśmy być razem.
- Już jestem – do pokoju pewnym krokiem wszedł Niall, swój wzrok od razu oderwałam od zdjęć
 – Co tak siedzisz ? – zapytał się siadając koło mnie
- Przyglądałam się zdjęciom – powiedziałam
- Niektóre są naprawdę świetne na przykład to – wskazał palcem na zdjęcie gdzie ja i on siedzimy naprzeciwko siebie i wystawiamy do siebie język
- Tak bardzo je lubię – uśmiechnęłam się
- To co oglądamy jakiś film ? – zapytał
- Jasne – odpowiedziałam – Jaki ? – wstałam z łóżka kierując się do szafki gdzie miałam filmy
- „ Gdzie jest Nemo ? „ – wyszczerzył swoje białe ząbki
- Oh no dobra – przewróciłam oczami i chwyciłam  pudełko. Włożyłam płytę do DVD i zasiadłam obok blondaska. – Tylko nie płacz – zaśmiałam się
- Postaram się – powiedział
I tak o to zapowiadał się piątkowy wieczór
 .
~*~Perspektywa Camill ~*~

- Jak na złość nie zdarzę – mówiłam cały czas do siebie
Miałam już gotową fryzurę czyli idealnie wyprostowane włosy, na twarzy miałam delikatny makijaż ale nie wiedziałam w co się ubrać, chyba miałam za duży wybór.  Po długim szukani w końcu wybrałam taki zestaw . Przejrzałam się w lustrze wyglądałam ok.
- Wyglądasz ślicznie – usłyszałam ciepły głos za swoimi plecami
- Dziękuję ciociu – posłałam jej uśmiech
- Ten Zayn – usiadła na skrawku łóżka
- Tak ? – zapytałam
- On musi chyba bardzo cię kochać – uśmiechnęła się – Widziałam wasze wspólne zdjęcie Emiliy mi przysłała wyglądacie naprawdę wspaniale i życzę wam abyście byli jak najdłużej ze sobą – powiedziała
- Dziękuję za te słowa – podeszłam do niej i przytuliłam ją. Ona była dla mnie jak moja druga mama.
- Naprawdę się cieszę że znalazłaś sobie odpowiedniego chłopaka – wyszeptała na te słowa moje kąciku ust powędrowały ku górze.
Kiedy jeszcze tuliłam się do cioci zadzwonił dzwonek do drzwi.
- Idź już nie karz mu czekać – powiedziała odrywając się odemnie
- PA ciociu – posłałam jej ostatni uśmiech i wyszłam z pokoju. Schodząc po schodach jeszcze sprawdziłam telefon miałam sms od Emi o treści „ Miłej randki „ oo jaka ona kochana. Schowałam z powrotem telefon do torebki i otworzyłam drzwi.
- Witaj – uśmiechnął się mulat
- Witaj – cmoknęłam go w usta na przywitanie
- Wyglądasz ślicznie – poczułam jak moją twarz oblewają rumieńce
- A dziękuję – uśmiechnęłam się
- Idziemy ? – podał mi rękę
- Oczywiście – podałam mu swoją dłoń i spokojnym krokiem ruszyliśmy.

Ciąg dalszy nastąpi…


* O to przed wami 11 mam nadzieję że spodoba się wam bo dla mnie jest ok. Jak widzicie skupiłam się trochę na innych bohaterach opowiadania mianowicie Cam i Zayn'ie. Dwa następne rozdziały będą podobne do tego. Dużo z Was się pyta kiedy Emi i Nilall w końcu będą razem postanowiłam ze wam powiem a mianowicie będą ze sobą dopiero gdzieś po 20 rozdziale. Zanim wyznają sobie wyznają swoje uczucia na ich drodze pojawi się wiele przeszkód jakich ? Przekonacie się sami czytając następne rozdziały. Nasz kochany blondasek skończył wczoraj 19 lat ^^ Ale on już stary nie no żartuję ;p Mam nadzieję że rozdział jest dosyć długi. No to chyba na tyle :D Pozdrawiam Martuu  ; 3 * 

 


9 komentarzy:

  1. JAKI CUDNY *__* NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ NASTĘPNEGO... JAK MOGŁAŚ PRZERWAĆ W TAKIM MOMENCIE?! :c ROZPACZAM NORMALNIE! XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie :D Omomom, świetny rozdział :) Nie mogę się doczekać kiedy w końcu Emi będzie z Niallem !! ;) ahh, chcę już kolejny rozdział, no ale trudno będę czekać .. i to z wielką niecierpliwością *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Wowww. .....czekam na następny. Strasznie mi się podoba ! Nie mogę się doczkeac kontunuacjii <3
    Zapraszam do mnie xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Boski *.* Czekam na następny! Zapraszam do mnie: http://malikowaxdd.blogspot.com/ :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Boskie po prostu boskie czekam na dalszy a jak napisałeś o tych przeszkodach dziewczyno jeszcze bardziej mnie nakrecilas
    Szybciudko dodawaj następne rozdziały

    OdpowiedzUsuń
  6. nreszcie. :3333 omomomomoooooooooooom, świetny jest ten rozdział, masz świetny styl, rozwijaj go dalej. <3


    wersonowo.blogspot.com
    and
    thingsdonotalwaysendhappilyx1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. świeeetny! nie mogę się doczekać następnych *__*

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba!
    By @Alaaa185 :))

    OdpowiedzUsuń
  9. PO 20 ?! Czemu dopiero po 20 ... :( No ale rozdział cud,miód i truskaffka <3

    OdpowiedzUsuń